Bez wątpienia sporo z was ma w pamięci, jak kiedyś grało się w piłkę nożną na małych boiskach. Niestety, czasy PRL nie były okresem, gdy budowlańcy szanowali wygodę i bezpieczeństwo uczniów. Dowodemna to były boiska szkolne wykonane z twardego betonu. Dzieciaki łamały na takiej powierzchni nogi i boleśnie zdzierały sobie skórę.
Na szczęście od dawna się z tym całkowitym absurdem walczy. Dawne szkolne boiska są restaurowane, a nowe projektowane rozsądnie. Słynne rządowe Orliki pokrywa albo rzeczywista trawa, bądź nawierzchnie sportowe (np. ). To technika, która daje młodym wygodę grania (dzięki wyjątkowej sprężystości i mniejszemu ryzyku obrażeń) oraz potrafi nie zniszczyć się przez wiele lat, w przeciwieństwie od łatwo kruszącego się betonu. Zmienne warunki pogodowe wcale nie zaszkodzą poliuretanowi.
Nawierzchnie poliuretanowe w obecnej Polsce pokrywają nie wyłącznie boiska szkolne, ale także hale sportowe i bieżnie stadionowe. Stosuje się je także przy konstruowaniu placów zabaw dla dzieci. To oznacza, że opiekunowie nie muszą już się zbytnio obawiać, że ich dziecko boleśnie uszkodzi się w czasie hulania na huśtawkach lub zjeżdżalniach.
Na rynku oferowany jest klej do drewna, który jest skonstruowany z tego samego związku chemicznego, co nawierzchnie poliuretanowe. Charakteryzuje się mocną przylepnością i wytrzymałością. Jednak jego największą cechą jest uniwersalność, gdyż można go używać do łączenia ze sobą wielu powierzchni. Klej do drewna z powodzeniem zastąpi żmudne przybijanie metalowi gwoździami.
Brak konieczności machania młotkiem (
młotki murarskie) powoduje, że wszelkie drobne i większe naprawy w domu stają się łatwym i przyjemnym zajęciem, z którym poradzi sobie nawet największy laik w kwestiach budowlanych. Oprócz reperowania i majsterkowania, kleje do drewna poliuretanowe dobrze pasują do uszczelniania. Pomogą, gdy montujesz okna bądź drzwi.